W minioną sobotę w ramach projektu RYNEK W CENTRUM KULTURY mieliśmy okazję obejrzeć jeden z najlepszych filmów Woody’ego Allena pt. „Annie Hall”. Produkcja z 1977 roku została nagrodzona 4 Oscarami, Złotym Globem oraz 5 nagrodami BAFTA.
W lekki i komediowy sposób reżyser przedstawia historię burzliwego romansu Alvy’ego Singera (w tej roli sam Woody Allen) i Annie Hall (Diane Keaton). Nowojorski komik i początkująca piosenkarka spotykają się przypadkiem na korcie tenisowym, umawiają się na kilka randek i tak rodzi się między nimi burzliwy romans. Reżyser z prozaicznej historii stworzył inteligentną i przezabawną komedię, w której nie tylko śmieje się z samego siebie, ale również z życia codziennego. Cała historia nie jest przedstawiona w porządku chronologicznym, główny bohater często odnosi się do przeszłości. Dzięki retrospekcji możemy lepiej poznać głównego bohatera i zrozumieć jego czasami dość dziwne postępowanie. Wspaniałe kreacje aktorskie, zabawne skecze i oryginalny sposób reżyserii składa się na wspaniale przedstawioną miłosną historię, która zachwyca widzów już od prawie 40 lat.
